II W 376/23 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Bełchatowie z 2023-10-31
Sygn. akt II W 376/23
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 07 lipca 2023 roku funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w B. sierż. A. F. i st. post. J. W. pełnili służbę na posterunku statycznym znajdującym się w B.. Funkcjonariusze pełnili służbę radiowozem oznakowanym, który zaparkowany był po lewej stronie drogi (patrząc od strony centrum B.) przy ul (...) na wjeździe do punktu sprzedaży naczep samochodowych. Między innymi kontrolowali prędkość przy pomocy urządzenia pomiarowego (...) (...), numer fabryczny (...). Urządzenie posiadało stosowne świadectwo legalizacji oraz certyfikat kalibracji. Przed rozpoczęciem służby policjanci poddali je dodatkowo testowi prędkości zerowej, testowi odległości stałej oraz testowi wyświetlaczy, a bezpośrednio po zajęciu posterunku statycznego na ul. (...) testowi pomiaru, testowi wyświetlaczy i autotestowi. Około godziny 19.30 A. F. dokonał pomiaru prędkości samochodu V. nr rej. (...), nadjeżdżającemu od strony centrum B. w kierunku miejscowości K.. Ponieważ pomiar wykazał, iż pojazd porusza się z prędkością 75 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h dokonano zatrzymania go celem kontroli. Kierującym samochodem V. okazał się obwiniony W. D..
dowód: zeznania świadka A. F. k. 35 – 36, zeznania świadka J. W. k. 36, notatka urzędowa k. 5 – 6, 7, świadectwo legalizacji k. 10, 43, certyfikat kalibracji k. 44.
Po zatrzymaniu pojazdu funkcjonariusze podeszli do kierującego. J. W. przedstawiła się i podała przyczynę zatrzymania, zaś A. F. okazał obwinionemu wyniki pomiaru prędkości oraz czas, który upłynął od dokonania pomiaru. J. W. oświadczyła, iż za wykroczenie proponuje nałożenie mandatu karnego oraz pouczyła W. D. o prawie do odmowy jego przyjęcia. Obwiniony oświadczył, iż nie zgadza się z wynikami pomiaru i odmawia przyjęcia mandatu. Wysiał z samochodu i przy pomocy telefonu wykonał zdjęcia miejsca kontroli. Po spisaniu wymaganych danych i wręczeniu pouczenia kontrola drogowa została zakończona.
dowód: zeznania świadka A. F. k. 35 – 36, zeznania świadka J. W. k. 36, częściowo zeznania świadka J. D. k. 47 v., częściowo wyjaśnienia obwinionego W. D. k. 35 – 36, notatka urzędowa k. 5 – 6, 7
Po zakończeniu kontroli obwiniony wsiadł do swojego samochodu i odjechał w kierunku miejscowości K.. Gdy znajdował się przed znakiem wskazującym na zakończenie obszaru zabudowanego, który znajduje się 320 metrów od miejsca kontroli, funkcjonariusze postanowili ponownie zmierzyć prędkość, z jaką się poruszał. Przeprowadzony pomiar wykonany z odległości 186,1 metra wykazał, iż pojazd jechał z prędkością 63 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h.
dowód: zeznania świadka A. F. k. 35 – 36, zeznania świadka J. W. k. 36, pismo KPP w B. k. 42, notatka urzędowa k. 5 – 6, 7, zdjęcie wyświetlacza urządzenia pomiarowego k. 8.
W. D. figuruje w ewidencji kierujących pojazdami silnikowymi naruszających przepisy ruchu drogowego jako sprawca wykroczenia drogowego polegającego na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości.
dowód: informacja z ewidencji k. 13.
Przesłuchany na etapie postępowania sądowego W. D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia. Nie kwestionował faktu zatrzymania do kontroli drogowej oraz okoliczności przebiegu tej kontroli. Wskazał, iż pomiar prędkości w jego ocenie był niezgodny z obowiązującymi przepisami. Wyświetlacz urządzenia nie wskazywał na godzinę dokonania pomiaru. Ponadto na drodze pomiędzy jego pojazdem, a policjantem, który dokonywał pomiaru znajdowało się co najmniej 7 słupów latarni drogowych, które mogły zniekształcać prawidłowość pomiaru. Jeżeli chodzi o drugie wykroczenie, to niemożliwym jest, aby przekroczył prędkość. Do końca obszaru zabudowanego od miejsca kontroli było około 100 metrów. Obwiniony nie został zatrzymany po raz drugi. Po zakończeniu kontroli wykonał zdjęcie, a pomiędzy jego wykonaniem, a pomiarem prędkości przez Policję upłynęły 3 minuty. Nie możliwym jest, aby w tym czasie obwiniony zdążył zrobić zdjęcie, odebrać dokumenty, dojść i wsiąść do samochodu oraz odjechać.
dowód: wyjaśnienia obwinionego W. D. k. 34 – 35.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Zebrany w sprawie materiał dowodowy w ocenie Sądu w sposób nie budzący wątpliwości pozwala przyjąć, iż obwiniony W. D. jest sprawcą zarzucanych mu wykroczeń.
Ustaleń faktycznych w sprawie Sąd dokonał zgodnie z zeznaniami funkcjonariuszy A. F. i J. W.. Sąd dał wiarę zeznaniom wyżej wymienionych świadków bowiem są jasne i wzajemnie się uzupełniają. W świetle zgromadzonych i przeprowadzonych dowodów przyjąć należało, iż pomiar prędkości pojazdu obwinionego przy użyciu laserowego miernika wykonany był przez A. F. prawidłowo. Przeprowadzony został bowiem przy użyciu przyrządu, który posiadał ważne świadectwo legalizacji i certyfikat kalibracji oraz przez funkcjonariusza, który odbył odpowiednie przeszkolenie i nie miał żadnych wątpliwości odnośnie poprawności wymienionej czynności. Poza tym, pojazd obwinionego był wówczas pierwszym, który poruszał się tą drogą od strony centrum B.. Jeśli punkt celowniczy „zsunie się” z celu, wówczas przyrząd nie wykonuje pomiaru co komunikuje odpowiednio. Wykluczyć zatem należało, aby zmierzona prędkość dotyczyła innego auta niż pojazd obwinionego. Podnoszona przez obwinionego okoliczność zniekształcenia pomiaru przez słupy przydrożnych latarni (co najmniej siedem, jak skrupulatnie wyliczył W. D.) nie znajduje uzasadnienia, bowiem w takiej sytuacji laser trafiając na przeszkodę w postaci słupa nie wykonałby pomiaru (zapaliłaby się kontrolka sygnalizująca błąd). Funkcjonariusz dokonujący pomiaru był widoczny, co do radiowozu na mocy obecnie obowiązujących przepisów nie ma takich wymagań, niemniej jednak stał w zatoce wjazdowej na posesję i w żaden sposób nie był niczym zasłonięty.
W związku z tym, w ocenie Sądu depozycje świadków A. F. i J. W., iż pomiaru dokonano w sposób należyty są logiczne oraz przekonujące i brak jest podstaw do tego, aby podzielić zarzuty podnoszone przez obwinionego. Poza tym, funkcjonariusze Policji są osobami obcymi dla obwinionego i nie mieli jakiegokolwiek interesu w złożeniu relacji obciążającej W. D..
Tożsama sytuacja dotyczy drugiego pomiaru dotyczącego pojazdu odjeżdżającego z miejsca kontroli. Wbrew twierdzeniem obwinionego do końca obszaru zabudowanego od miejsca kontroli była odległość 320 metrów. Był to odcinek drogi, który pozwalał na rozpędzenie pojazdu do prędkości, która została wykazana na urządzeniu kontrolno – pomiarowym. Zwłaszcza jeżeli pamięta się, iż W. D. poruszał się pojazdem dobrej marki. Nie może również dziwić fakt, iż policjanci nie podjęli czynności w związku ze stwierdzonym wykroczeniem. Czynności te bowiem sprowadzać musiałyby się do podjęcia pościgu za obwinionym, zatrzymaniu jego pojazdu i najprawdopodobniej wręczeniu kolejnego pouczenia, gdyż założyć należy, że odmówiłby on przyjęcia mandatu. Dysponując już odmową W. D. potwierdzoną na piśmie przy pierwszej kontroli i zabezpieczając wyniki drugiego pomiaru w formie fotograficznej funkcjonariusze uznali - w ocenie Sądu zasadnie – iż wystarczające będzie postawienie drugiego zarzutu w toku czynności sprawdzających poprzedzających skierowanie wniosku o ukaranie.
Wyjaśnienia obwinionego wobec powyższego nie zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności. Stanowią one przyjętą przez niego linię obrony. Obwiniony w celu uniknięcia odpowiedzialności próbował wszelkimi sposobami podważyć czynności policjantów oraz zdyskredytować ich działania.
Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia są zeznania świadka J. D.. Świadek bowiem w czasie zdarzenia znajdowała się na tylnej kanapie pojazdu, nie widziała więc z jaką prędkością porusza się pojazd prowadzony przez jej męża. Zapewnienia świadka, iż W. D. zawsze jeździ zgodnie z przepisami w ocenie Sądu stanowią jedynie próbę obrony małżonka (co dla Sądu z życiowego punktu widzenia jest zrozumiałe), ale nie wytrzymuje konfrontacji z zeznaniami obojga funkcjonariuszy Policji i wynikami pomiarów przez nich dokonywanych. Zapewnienie to brzmi tym bardziej niewiarygodnie, iż W. D. figuruje już w ewidencji kierowców naruszających przepisy prawa o ruchu drogowym, jako kierujący, który dopuścił się wykroczenia polegającego na przekroczeniu prędkości.
Mając na względzie dokonaną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne Sąd uznał obwinionego za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów.
Oba przypisane zachowanie obwinionego wypełniały dyspozycję wykroczenia określonego w art. 92a § 1 kw. Na odcinku drogi po którym poruszał się obwiniony obowiązywało bowiem ograniczenie prędkości do 50km/h z uwagi na to, iż był to teren zabudowany. W związku z tym, W. D., poruszając się z prędkością odpowiednio 75 km/h i 63 km/h, niewątpliwie nie zastosował się do obowiązującego w tym miejscu ograniczenia, a jego zachowanie wyczerpało dyspozycję wykroczenia z art. 92a § 1 kw penalizującego nie stosowanie się przez prowadzącego pojazd do ograniczenia prędkości określonego między znakiem drogowym, przy czym naruszenie obowiązującej prędkości nie przekracza 30 km/h.
W przekonaniu Sądu wymierzona obwinionemu na podstawie art. 92a § 1 kw w zw. z art. 9 § 2 kw grzywna w wysokości 600 złotych odpowiada przede wszystkim stopniowi społecznej szkodliwości czynów W. D.. Ponadto, pozwala na osiągnięcie zapobiegawczych i wychowawczych celów kary w stosunku do obwinionego, a także czyni zadość potrzebie społecznego oddziaływania. W środkach masowego przekazu nagłaśniane są sytuacje związane z nagminnym przekraczaniem prędkości przez kierujących pojazdami. Nie rzadko w wyniku popełnienia tego wykroczenia dochodzi do kolizji, wypadków drogowych czy też potrąceń pieszych. Zdaniem Sądu w społecznym przekonaniu musi przestać funkcjonować pogląd, iż przekraczanie dozwolonej prędkości jest wykroczeniem drogowym mniejszej wagi. Jak da się bowiem zaobserwować większość wypadków drogowych ma swoje podłoże właśnie w nadmiernej prędkości.
Obwiniony figuruje w informacji o wpisach do ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Wpis dotyczy przekroczenia przez niego dozwolonej prędkości w miejscowości S. - P..
W związku z tym, mając na uwadze dyspozycję § 2 art. 33 kw uzasadniony jest wniosek, iż stopień społecznej szkodliwości wykroczenia obwinionego jest znaczny, a najlepiej odpowiada mu wyżej wymieniona kara grzywny, która i tak jest bardzo zbliżona do dolnej granicy ustawowego zagrożenia, choć ze względu na okoliczności wymaganym było aby przekraczała ją w zauważalny sposób. Sąd zgodnie z dyspozycją art. 24 § 1 kw mógł wymierzyć za to wykroczenie grzywnę w wysokości od 20 do 5000 złotych
W oparciu o art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw oraz art. 616 § 1 i 2 kpk w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) oraz na podstawie art. 118 § 1- 4 kpw Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 60 zł tytułem opłaty oraz 120zł tytułem zryczałtowanych wydatków .
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bełchatowie
Data wytworzenia informacji: